piątek, 15 kwietnia 2011

Rok z misiaczkiem

Wczoraj minął rok jak jestem razem z misiem...
Pamietam wciąż jak go poznałam...
To było 6 lutego 2010 wtedy  bylam z takim dupkiem i to wlasnie on przedstawil mi Serka (kumpla Leszka). Było to imprezie tzn ja juz sie nie bawilam bo ten dupek wybrał znajomych zamiast mnie... Tak wiec poszlam do banu z bratem sobie posiedziec i Mis tam siedział ale zbytnio go nie zauwazyłam bo siedzial z tyłu... na pierwszym lanie był Serek.
Niewiedzialam że bede z Leszkiem...Pozniej tak wyszło...
 Wyszło t na imieninach Serka w marcu. Popiliśmy sobie i wgl
Ogolnie spalismy u Serka.No i jak juz stwierdzilam ze nie pije bo alkochinczyk mnie wykonczył prawie to sie polozylam a ze Leszek lezal  to sie polozylam kolo niego... Przynajmniej mialam do kogo sie przytulic...
I wtedy sie wydarzyło cos co na zawsze bedzie w mojej pamieci... ***
To od tego sie zaczeło...
Az mi glupio bylo nastepnego dnia mu sie spytac w 4 oczy czy to byla prawda czy nie wiec jak wrocilam do domu napisalam do Leszka na gg i sie okazalo prawda...
Wtedy juz z tym dupkiem nie bylam zerwalam tuz przed imieninami bo dowiedzialam sie jaki jest... Tak wiec na imieninach bylam juz singlem:)
 Z Leszkiem pisalismy juz jakis czas az 2 kwietnia w lany poniedzialek przyjechali: Ser i Leszek...
Pamietam jak poprosiles mnie na dwor i dales mi czerwona roze i zapytales czy bede z Toba...Ale ja musialam pomyslec to wszystko toczylo sie za szybko... Za duzo osob mnie zraniło do czasu kiedy Cie poznalam wiec musialam pomyslec...
To chyba bylo najdluzsze czekanie w twoim zyciu 12 dni czekales choc ja juz wiedzialam po kilku...
Ale trzeba bylo Cie potrzymac w niepewności..
!4 kwietnie (środa) bylam w domu bo miałam wolne byles na studiach czy gdzies...  pozniej przyjechales do mnie pamietasz jak trzymalam Cie w niepewnosci??
Dopiero po poludniu wszystko sie okazalo... jak oglaalismy film to sie przytulilam i wzielam twoja reke... A jak odjezdazles jakiego zonka pusciles:)
I od tego czasu jestesmy razem na dobre i zle:)
I to wszystko bylo ukartowane przez Miska i Czikena bo ona musiala mu pomoc bo mnie zna nalepiej ale oprocz tego swoje paluchy tez musial zamoczyc Piotrek bo jakby to byla gdyby nie pomogli:)
Ale dziekuje wam bo tak mozebym  nie poznała najwspanialszego faeta na całym świecie:) Kocham Cie Misku...
Pamietam Skoja i kazda impreze z Toba
Nawet 18 Patrycji jak musiałes poznać rodzinke...

Pamietaj ze zawsze bede z Toba i nie badz zazdrosny o nikogo bo tylko Ty jestes osoba ktora kocham:)
Dziekuje Ci za ten rok :* 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz