wtorek, 13 września 2011

Przyjaciel



Pospolity przyjaciel nigdy nie widział Twojego płaczu.

Prawdziwy Przyjaciel ma ramiona przemoknięte Twoimi łzami.

Pospolity przyjaciel nie zna imion Twoich Rodziców.
Prawdziwy Przyjaciel ma ich numery telefonów notesie.

Pospolity przyjaciel przynosi butelkę wina na prywatkę.

Prawdziwy Przyjaciel przychodzi wcześniej i pomaga gotować i zostaje dłużej, aby sprzątać.

Pospolity przyjaciel będzie zły, jak go obudzisz Twoim telefonem.

Prawdziwy Przyjaciel zapyta dlaczego to zajęło Ci tak długo.

Pospolity przyjaciel próbuje rozmawiać z Tobą o Twoich problemach.

Prawdziwy Przyjaciel pomaga Ci je rozwiązać.

Pospolity przyjaciel, gdy Cię odwiedza, zachowuje się jak Gość.

Prawdziwy Przyjaciel otwiera sam lodówkę i czuje się jak u siebie w domu.

Pospolity przyjaciel myśli, ze przyjaźń skończona, jak jest jakiś problem.

Prawdziwy Przyjaciel wie, ze "prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie".

Pospolity przyjaciel oczekuje, ze zawsze będziesz przy nim, jak ma kłopoty.

Prawdziwy Przyjaciel stara się zawsze być przy innej osobie, która ma kłopoty.

środa, 4 maja 2011

Przyjaźń

W dzisiejszych czasach prawda i szczerośc jest chyba czymś złym...
Coraz cześciej sie spotykam z faktem ze gdy jestem szczera to bywam wysmiana lub ludzie sie poprostu ode mnie odwracaja...
nie od dzis wiadomo ze prawda  boli...
Ale zeby od razu za prawde sie obrażać i pokazywać jakim sie chamskim?
Czasami jedno slowo za duzo prowadzi do wojny no ale cuz...
Nie lubie byc wykorzystywana przez pseudo przyjaciół...
Albo jestes moim przyjacielem i akceptujesz wszystko albo spadówa...
To ze nie gadamy i ze nie potrafisz powiedziec glupiego "sory" (juz nawet nie wymagam "przepraszam") to ne znaczy ze mozesz mi tylek obrabiac i dodawac chamsikie demoty o mnie.. Moglas zmienic chociaz dane w nicku zeby nie bylo ze to ty...
Ja naprawde nie jestem taka glupia na jaka wygladam!!

Mozesz skłocic mnie z cala klasa nawet z calym swiatem ale i tak nie odbierzesz mi mioch przyjaciół....


piątek, 15 kwietnia 2011

Rok z misiaczkiem

Wczoraj minął rok jak jestem razem z misiem...
Pamietam wciąż jak go poznałam...
To było 6 lutego 2010 wtedy  bylam z takim dupkiem i to wlasnie on przedstawil mi Serka (kumpla Leszka). Było to imprezie tzn ja juz sie nie bawilam bo ten dupek wybrał znajomych zamiast mnie... Tak wiec poszlam do banu z bratem sobie posiedziec i Mis tam siedział ale zbytnio go nie zauwazyłam bo siedzial z tyłu... na pierwszym lanie był Serek.
Niewiedzialam że bede z Leszkiem...Pozniej tak wyszło...
 Wyszło t na imieninach Serka w marcu. Popiliśmy sobie i wgl
Ogolnie spalismy u Serka.No i jak juz stwierdzilam ze nie pije bo alkochinczyk mnie wykonczył prawie to sie polozylam a ze Leszek lezal  to sie polozylam kolo niego... Przynajmniej mialam do kogo sie przytulic...
I wtedy sie wydarzyło cos co na zawsze bedzie w mojej pamieci... ***
To od tego sie zaczeło...
Az mi glupio bylo nastepnego dnia mu sie spytac w 4 oczy czy to byla prawda czy nie wiec jak wrocilam do domu napisalam do Leszka na gg i sie okazalo prawda...
Wtedy juz z tym dupkiem nie bylam zerwalam tuz przed imieninami bo dowiedzialam sie jaki jest... Tak wiec na imieninach bylam juz singlem:)
 Z Leszkiem pisalismy juz jakis czas az 2 kwietnia w lany poniedzialek przyjechali: Ser i Leszek...
Pamietam jak poprosiles mnie na dwor i dales mi czerwona roze i zapytales czy bede z Toba...Ale ja musialam pomyslec to wszystko toczylo sie za szybko... Za duzo osob mnie zraniło do czasu kiedy Cie poznalam wiec musialam pomyslec...
To chyba bylo najdluzsze czekanie w twoim zyciu 12 dni czekales choc ja juz wiedzialam po kilku...
Ale trzeba bylo Cie potrzymac w niepewności..
!4 kwietnie (środa) bylam w domu bo miałam wolne byles na studiach czy gdzies...  pozniej przyjechales do mnie pamietasz jak trzymalam Cie w niepewnosci??
Dopiero po poludniu wszystko sie okazalo... jak oglaalismy film to sie przytulilam i wzielam twoja reke... A jak odjezdazles jakiego zonka pusciles:)
I od tego czasu jestesmy razem na dobre i zle:)
I to wszystko bylo ukartowane przez Miska i Czikena bo ona musiala mu pomoc bo mnie zna nalepiej ale oprocz tego swoje paluchy tez musial zamoczyc Piotrek bo jakby to byla gdyby nie pomogli:)
Ale dziekuje wam bo tak mozebym  nie poznała najwspanialszego faeta na całym świecie:) Kocham Cie Misku...
Pamietam Skoja i kazda impreze z Toba
Nawet 18 Patrycji jak musiałes poznać rodzinke...

Pamietaj ze zawsze bede z Toba i nie badz zazdrosny o nikogo bo tylko Ty jestes osoba ktora kocham:)
Dziekuje Ci za ten rok :* 
 

piątek, 1 kwietnia 2011

Czikuś to wszystko dla Ciebie

Kochanie dziekuje Ci za wszystko
Dziekuje za to że potrafisz mi pomóc w moich problemach
Pamiętasz zawsze o mnie 
Czujesz kiedy coś sie zlego ze mna dzieje
Potrafisz swoją bliskością sprawić że lepiej się czuje
Przy Tobie wkońcu się otwarłam
To tylko i wyłącznie Ty pokazałaś mi jak powinna wyglądać przyjaźń
oraz pokazałaś coś czego nikomu nie nie pokazuje nieznając go
Pokazałaś mi swoje serce...
Tak samo spekane i rozdarte,
że gdy dodałam do niego swoje powstało jedno wielkie serce
Mieszczące wiele przyjaźni wiele czułości oraz wiele trosk...

Kochanie pamietasz jaka byłam spokojna w pierwszej technikum??
To dzieki Tobie stałam się taką osoba jaką teraz jestem...
Jako jedyna w pełni mnie rozumiesz 
mogę nawet powiedzieć że rozumiesz mnie bez słów...


Kochanie jesteś dla mnie siostrą
razem już trzeci rok
trzeci rok już razem szalejemy:)
Pamietasz pierwsze rekolekcje?
To śledzenie kolesi?
Ta powaga gdy poznałaś Róże bo pierwsze wrażenie musi być dobre:)
Te wszystkie nasze wspomnienia:)
Te dłłługie rozmowy przez tel:)
Teraz nawet czasu nie ma na to zbytnio...
Ale nadrabiamy te zaległości...

Pamiętam jak pierwszy raz odwiedziłaś mnie w zecie
Pamiętam te komentarze ludzi na twój temat
I ich miny gdzy ich zjebałam
że tak  mówią o moim ANIELE STRÓŻU

Wiesz kochanie że cokolwiek sie stanie zawsze bede przy Tobie...
Nie będę więcej pisać bo wiem jak reagujesz na moje słowa:*
Pamiętej tylko że  zawsze będę Cię kochać 


niedziela, 20 marca 2011

z archiwum

Najgorsze z uzależnień?
 Uzależnienie się od drugiego człowieka, 

od jego głosu,
dotyku,
zapachu,
śmiechu,
obecności.

Od niego wszystko się zaczyna i na nim wszystko się kończy.

Jest Twoim słońcem,
nocą,
powietrzem, 
wszystkim bez czego nie umiesz żyć.

Możesz go jeść,
pić, 
palić, 
ćpać i nawet kiedy wiesz że Cie

niszczy nadal jesteś przy nim z miłości która z czasem wypala się.

Później jesteś z nim z resztek miłości i z obowiązku,

bo są niespełnione obietnice które musisz spełnić bo obiecywałaś.



"To, kim jesteś, jest nieskończenie ważniejsze od tego, co posiadasz."



- Bądź.

- po co?

- bo życie mnie przeraża. 
bo boje się samotności. 
bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... 
bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... 
bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane...



Wiesz kiedy jest prawdziwa miłość?

 Wtedy, gdy on zakocha się w Tobie potarganej,

z czerwonym nosem i zachrypniętym głosem,

a nie gdy będziesz szła po mieście w niebieskiej sukience

i obejrzy się za Tobą jak sto innych facetów.

Wtedy, gdy nie będzie cenił Cię za to jak wyglądasz,

ale za to jaka jesteś

i kiedy uświadomi sobie,

 że dajesz mu więcej emocji niż gra komputerowa...



- Ukabukaukabuka .
- Odjebało ?
- Tak , z miłości .



Mówią, że kiedy rodzi się człowiek

z nieba spada dusza

i rozpada się na dwie części.

Jedna z nich trafia do kobiety,

druga do mężczyzny.

Natomiast całe życie

polega na odnalezieniu

tej drugiej polowy...

Połowy swojej własnej duszy.

Połowy samego siebie.
 z dedykacja dla tych co kocham (wy wiecie ze to o was:*) 
 

 

Coś o wszystkim

,, Jeśli wszyscy moi przyjaciele chcieliby skoczyć z mostu ja nie skoczyłbym razem z nimi.
Byłabym na dole zeby ich złapac "

Nie możemy cofnąć się
w czasie i zmienić przeszłości. Możemy tylko postarać się, aby teraźniejszość była jak najprzyjemniejsza...


Przyjaciele to ludzie, którzy pytają jak minął Ci dzień, którzy podają Ci paczkę chusteczek gdy płaczesz, którzy o północy wpuszczają Cię do swojego mieszkania, piją z Tobą wódkę, a potem ścielą dla Ciebie łóżko na nocleg, którzy przed podróż a mówią Ci " uważaj na siebie", którzy o 2nad ranem podnoszą słuchawkę telefonu i przez godziny słuchają jak przeklinasz życie ..



3 sekundy zajmuje powiedzenie "Kocham Cię", 3 godziny wyjaśnienie tego oraz całe życie by to udowodnić.


Lubię gdy - odwracasz się udając, że szukasz kogoś w tłumie, a patrzysz na mnie


- Kocham Cię . 
- Po co mi to mówisz ? 
- Tymbark tak radził :)   



pamięć jest sposobem na zatrzymanie tego, co kochasz, tego,
czym jesteś i tego, co boisz sie stracić.
 

piątek, 18 marca 2011

Miłość wg dziecka

`mamusiu powiem Ci , co to jest zakochanie. bo wiesz , to jest takie myślenie o osobach różnych. Tylko to jest , takie coś  co się osobom rzadko zdarza. bo wiesz , mi to się tak myśli , że  oni to nie chcom być zakochanym , bo oni myślom , że to tylko  prace różne i obowiązki dla drugiego zakochanego ludzia. a u nas w psedskolu, to mówili , jeszcze , że Barbie to tesz ma swojego człowieka . i on jej pomaga i kupuje jej samochody. tak wiesz ... z zakochania... A kiedy sobie patrzą w oczy , to widzą coś takiego różnego , takiego wielkiego . a mi to się wydaję mamusiu , że to w tych oczach to jest duużo słodyczy :wiesz cukierkóf i lizakóf...no bo po co oni by sobie tak z zakochania patrzyli w patrzałki ? -> próbują znaleźć w tych oczkach cukerki. ! <33


środa, 16 marca 2011

Przyjaźń

Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły.
Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł, lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich,
którzy są w potrzebie. Wyciągają ręce i proponują swoją przyjaźń.

Moim Aniołkiem jest Czikenek 


Przyjaciel ... to ktoś...
kto JEST...
a nie czasami bywa...
Przyjaciel ...to... ktoś...
kto sprawia że...
staję się w życiu szczęśliwa...
Przyjaciel nigdy nie opuści mnie...
i ... smutek mój zagłuszy...
I wtedy czuję piękno dnia
i lekkość na mej duszy...
A wtedy serce raduje się ...
smuteczki przemijają...
a pamięć, radość z
przeżytych chwil ...
na zawsze pozostają...
Twoja przyjaźń daje radość...
uśmiech,... w szare dni miesiąca...
A pamięć,... dobre słowo...
to jak melodia...
której słucham bez końca...
 

Są w życiu takie miejsca,
w których chciałabym zawsze być...
Są w życiu takie rzeczy,
o których tylko mogę śnić...
Są w życiu takie chwile,
o których chcę pamiętać
przez cały czas...
Nie chcę pamiętać chwil,
które rozdzielały Nas...
Są w życiu takie tajemnice,
jakie każdy by chciał znać...
Są w życiu przekonania,
w jakich zawsze chciałabym trwać...
Są takie osoby,
które potrafią odmienić życie,
to właśnie takie osoby
kocha się najbardziej i nad życie